Czesc:)
Święta, święta i po świętach niestety tak już jest...Napewno wielu z Nas nie zregenerowało swoich sił do końca...,ale mały odpoczynek i chwila wytchnienia od codziennej bieganiny była....no i te bezcenne chwile kiedy możemy być z rodzina razem....:)To chyba najważniejsze!
Hmm....teraz zostaje nam umieć cieszyć się nawet małymi drobnymi rzeczami które przytrafiaj się, dzieją na naszych oczach, na co dzień....taką chwila relaksu po dniu pracy niech będzie filiżanka ulubionej herbaty..i koniecznie relaksująca muzyka(tutaj wg uznania)
Póki co przed nami Nowy Rok...i jeszcze jeden dzień wolnego:)postarajmy się dobrze go wykorzystać(rodzina, dzieci) lub po prostu wypocząć:)
Podczas świat miałam okazje spróbować-u znajomych pysznej czarnej, angielskiej herbaty-Ahmad Tea;)
Nie powiem, niczego sobie, herbata ma łagodny smak, bez nuty goryczy,aromat delikatny ale herbaciany - dobrze wyczuwalny.Bardzo mi smakowała.
Zainteresowało mnie opakowanie...a dokładniej puszka,-na moje oko limitowanej kolekcji (sprawdziłam na internecie na puszkach widnieją najbardziej popularne sporty w Wielkiej Brytanii czyli piłka nożna- football,, biegi -marathon, i tennis)
Ta którą ja widziałam to ta z sportowcem w niebieskiej koszulce (tennis)
Herbaty bardzo gustownie zapakowane, po 25szt w puszce:) Ahmad Tea to dobrej jakosci herbata warta polecenia:)
:)p.s.Oto zdjęcia które udało mi się zrobić:) Moze ktoś dostał na święta taka fajną puszkę na prezent?:)
Jakie prezenty otrzymaliście tego roku na gwiazdkę?:)
Strony
czwartek, 27 grudnia 2012
środa, 26 grudnia 2012
Rozgrzewające przepisy...:)
Wpis dodany przez Natalia.
Herbatka Imbirowa
Potrzebne składniki:
-3 łyżki drobno startego korzenia imbiru
-1 cytryna
-4 łyżki miodu lipowego
-1 mała pomarańcza
-szczypta pieprzu Cayenne
-3 łyżki posiekanych liści świeżej mięty
Jak wykonać:
3 szklanki wody przelewamy do rondelka, wsypujemy drobno starty imbir,następnie dodajemy dwie lub 3 łyżeczki mięty( jeśli lubimy miętowy smak). Całość gotujemy na dużym ogniu ok 10 minut, nie przykrywamy.
Po tym czasie zdejmujemy z ognia , dodajemy 4 łyżki miodu i dokładnie mieszamy,potem cedzimy.Następnie wyciskamy sok z polówki cytryny i z pomarańczy, dodajemy do przecedzonego odwaru,na koniec szczyptę pieprzy Cayenne i mieszamy.
Gotowy odwar przelewamy z rondelka do szklanek i dekorujemy plasterkiem cytryny lub liściem mięty.
Porada: Aby wzbogacić smak naparu, można dodać filiżankę, wcześniej zaparzonej czarnej herbaty( lub innej wg uznania) :)
Waniliowa rapsodia
Potrzebne składniki:
- łyżka czarnej herbaty (liściastej)
-1/2 łyżeczki kardamonu
-dwie laski wanilii
- miód
-owoce kandyzowane(np śliwki, pomarańcze)
Przepis:
3 Szklanki wody gotujemy w rondelku następnie wsypujemy łyżkę herbaty,i zaparzamy 3 minuty pod przekryciem, następnie cedzimy i dodajemy 2 laski wanilii,owoce kandyzowane,1/2 łyżeczki kardamonu.Całość ponownie gotujemy,aż do momentu gdy wszystkie aromatu zmieszają się razem(ok 10min) Na koniec możemy dodać łyżeczkę miodu:)(ilość wg uznania)
P.S.Jak podobają wam się te przepisy? Macie jakieś swoje ulubione przepisy na herbatki, napary rozgrzewające?:)
Herbatka Imbirowa
Potrzebne składniki:
-3 łyżki drobno startego korzenia imbiru
-1 cytryna
-4 łyżki miodu lipowego
-1 mała pomarańcza
-szczypta pieprzu Cayenne
-3 łyżki posiekanych liści świeżej mięty
Jak wykonać:
3 szklanki wody przelewamy do rondelka, wsypujemy drobno starty imbir,następnie dodajemy dwie lub 3 łyżeczki mięty( jeśli lubimy miętowy smak). Całość gotujemy na dużym ogniu ok 10 minut, nie przykrywamy.
Po tym czasie zdejmujemy z ognia , dodajemy 4 łyżki miodu i dokładnie mieszamy,potem cedzimy.Następnie wyciskamy sok z polówki cytryny i z pomarańczy, dodajemy do przecedzonego odwaru,na koniec szczyptę pieprzy Cayenne i mieszamy.
Gotowy odwar przelewamy z rondelka do szklanek i dekorujemy plasterkiem cytryny lub liściem mięty.
Porada: Aby wzbogacić smak naparu, można dodać filiżankę, wcześniej zaparzonej czarnej herbaty( lub innej wg uznania) :)
Waniliowa rapsodia
Potrzebne składniki:
- łyżka czarnej herbaty (liściastej)
-1/2 łyżeczki kardamonu
-dwie laski wanilii
- miód
-owoce kandyzowane(np śliwki, pomarańcze)
Przepis:
3 Szklanki wody gotujemy w rondelku następnie wsypujemy łyżkę herbaty,i zaparzamy 3 minuty pod przekryciem, następnie cedzimy i dodajemy 2 laski wanilii,owoce kandyzowane,1/2 łyżeczki kardamonu.Całość ponownie gotujemy,aż do momentu gdy wszystkie aromatu zmieszają się razem(ok 10min) Na koniec możemy dodać łyżeczkę miodu:)(ilość wg uznania)
P.S.Jak podobają wam się te przepisy? Macie jakieś swoje ulubione przepisy na herbatki, napary rozgrzewające?:)
sobota, 22 grudnia 2012
Herbata na rozgrzanie?
Wpis dodany przez Natalia
Obecnie pogoda za oknem nie nastraja do spacerów więc odwrotnie chcielibyśmy zaszyć się w domu z kubkiem dobrej rozgrzewającej herbaty która nas rozgrzeje. Zaparzamy wtedy herbatę i dodajemy do niej cytryny . To błąd.Wprawdzie przez kilka minut odczujemy rozgrzewające ciepło ale po chwili znowu jest nam zimno i mamy dreszcze.
Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ składniki cytryny rozszerzają naczynia krwionośne i robi nam się zimno.Co wiec dodać do herbaty dla rozgrzania?Najlepiej wzbogacić herbatę w przyprawy korzenne;)
Zastanawiamy się nad czym polega ich rozgrzewająca moc? Zawierają one substancje które poprawiają przemianę materii co sprzyja pobudzeniu komórek do produkcji dużej ilości energii.
Najbardziej znane rozgrzewające przyprawy to:
chili, cynamon , czosnek, kardamon, imbir, goździki, gałka muszkatołowa,kminek, ostra papryka,pieprz.
To one potrafią zmienić herbatę w rozgrzewający napój.
W następnym wpisie zamieszczę przykładowe sposoby przygotowania rozgrzewających herbatek korzennych;)
Obecnie pogoda za oknem nie nastraja do spacerów więc odwrotnie chcielibyśmy zaszyć się w domu z kubkiem dobrej rozgrzewającej herbaty która nas rozgrzeje. Zaparzamy wtedy herbatę i dodajemy do niej cytryny . To błąd.Wprawdzie przez kilka minut odczujemy rozgrzewające ciepło ale po chwili znowu jest nam zimno i mamy dreszcze.
Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ składniki cytryny rozszerzają naczynia krwionośne i robi nam się zimno.Co wiec dodać do herbaty dla rozgrzania?Najlepiej wzbogacić herbatę w przyprawy korzenne;)
Zastanawiamy się nad czym polega ich rozgrzewająca moc? Zawierają one substancje które poprawiają przemianę materii co sprzyja pobudzeniu komórek do produkcji dużej ilości energii.
Najbardziej znane rozgrzewające przyprawy to:
chili, cynamon , czosnek, kardamon, imbir, goździki, gałka muszkatołowa,kminek, ostra papryka,pieprz.
To one potrafią zmienić herbatę w rozgrzewający napój.
W następnym wpisie zamieszczę przykładowe sposoby przygotowania rozgrzewających herbatek korzennych;)
wtorek, 18 grudnia 2012
Delikatesy dla podniebienia...
Witam:)
Moje pytanie na wstępie brzmi: Kto pił herbatę Dilmah Green Tea liściastą??
Jesli ktoś nie próbował , a lubi zieloną herbatę niech się nie waha dłużej! Ta skromna "paczuszka" zawiera bowiem przepyszna mieszankę liści herbacianych o wybornym łagodnym, ale wyrazistym smaku.
Lekko cierpka, , o wyrazistym herbacianym aromacie - doskonale gasi pragnienie i rozgrzewa w chłodne dni!(można do niej dodać kilka kropel soku z pomarańczy lub grejpfruta ,miód lub rozmaryn,wszystkie te składniki są idealne gdy na dworze ziąb i chłód)
Pamiętajmy o tym ze :
-Herbatę zaparzamy max 3-4minuty tak żeby napar nie był zbyt gorzki,
-na dwie szklanki - wsypujemy niewiele liści herbacianych do czajniczka, tak żeby herbata nie była zbyt mocna a miała charakterystyczny delikatny smak(liście bardzo pęcznieją po zalaniu)
-herbata jest również dostępna w popularnej wersji ekspresowej- torebki do zaparzania -każda pakowana w osobna kopertkę
Herbata Dilmah Green Tea jest zbierana ręcznie i hermetyczna pakowana(w aluminiowa folie) zaraz po zbiorze, dzięki czemu zachowuje świeżość, smak,aromat oraz swoje walory zdrowotne....Czyż nie jest Wyjątkowa??:)
Moje pytanie na wstępie brzmi: Kto pił herbatę Dilmah Green Tea liściastą??
Jesli ktoś nie próbował , a lubi zieloną herbatę niech się nie waha dłużej! Ta skromna "paczuszka" zawiera bowiem przepyszna mieszankę liści herbacianych o wybornym łagodnym, ale wyrazistym smaku.
Lekko cierpka, , o wyrazistym herbacianym aromacie - doskonale gasi pragnienie i rozgrzewa w chłodne dni!(można do niej dodać kilka kropel soku z pomarańczy lub grejpfruta ,miód lub rozmaryn,wszystkie te składniki są idealne gdy na dworze ziąb i chłód)
Pamiętajmy o tym ze :
-Herbatę zaparzamy max 3-4minuty tak żeby napar nie był zbyt gorzki,
-na dwie szklanki - wsypujemy niewiele liści herbacianych do czajniczka, tak żeby herbata nie była zbyt mocna a miała charakterystyczny delikatny smak(liście bardzo pęcznieją po zalaniu)
-herbata jest również dostępna w popularnej wersji ekspresowej- torebki do zaparzania -każda pakowana w osobna kopertkę
Herbata Dilmah Green Tea jest zbierana ręcznie i hermetyczna pakowana(w aluminiowa folie) zaraz po zbiorze, dzięki czemu zachowuje świeżość, smak,aromat oraz swoje walory zdrowotne....Czyż nie jest Wyjątkowa??:)
sobota, 15 grudnia 2012
White Tea Lychee-Ginger.... Rozkoszna nowość...!
Witam;) Nie tak dawno Lipton wypuścił nowy smak herbaty białej w piramidkach. Mianowicie chodzi o białą herbatę wzbogacona o smak Lychee-Ginger.Herbata jest równie dobra,nawet powiem idealna co jej poprzednicy,- sama White Tea -biała, White Tea Pomegranate,White Tea Raspberry czy White Tea Rose Violet. Lipton serwuje nam bardzo delikatny ,ale wyrazisty smak białej herbaty w każdej z wyżej wymienionej wersji.
Napary są jasne, złociste,barwy nabierają bardzo szybko-bo Herbatę zaparza się zaledwie dwie minuty i jest gotowa do picia.
Aromat herbaty jest wyrazisty, intensywny ,wyczuwalna jest biała herbata i słodki aromat Lychee.Jedynym minusem co dla niektórych może być za slaby smak i aromat imbiru (Ginger) .Aromat ten niestety nie jest wyczuwalny.,natomiast smak korzenia imbiru jest bardzo delikatny(czuć go na podniebieniu po jakimś czasie:) )Przeważa w tej herbatce zdecydowanie owoc Liczi , który czuć bardzo intensywnie;) i smakuje tez bardzo dobrze.Lekki smak bez goryczy został uzyskany dzięki starannie wyselekcjonowanym i wysuszonym listkom herbaty.
Nie ukrywam ze ostatnio, herbaty o smaku i aromacie Lychee bardzo mi smakują (napewno ja lub siostra opiszemy jeszcze nie-jedna ;))....dlatego wyszukuje teraz w sklepach wszelakie herbaty które posiadają ten egzotyczny owoc w składzie;p .Po owocu Flaszowca(numer 1:)) to chyba mój ulubiony smak...Jest również tropikalny, egzotyczny, słodki..mmm.
Dla mnie White Tea Lychee- Ginger to udana i smaczna kompozycja, mogę ja polecić z czystym sumieniem:)
Skład:
Herbata biała(78%),aromat, maltodekstryna, imbir(2.6%),liczi(1,5%)
p.s pierwszy raz napotkałam na cukier maltodekstrynę w składzie...To dlatego herbata jest jak dla mnie- osoby nie słodzącej delikatnie słodka,ale myślę ze ten cukier niepotrzebny w herbacie.....
Co wy sadzicie o herbatach białych(piramidki) Liptona?:)
Napary są jasne, złociste,barwy nabierają bardzo szybko-bo Herbatę zaparza się zaledwie dwie minuty i jest gotowa do picia.
Aromat herbaty jest wyrazisty, intensywny ,wyczuwalna jest biała herbata i słodki aromat Lychee.Jedynym minusem co dla niektórych może być za slaby smak i aromat imbiru (Ginger) .Aromat ten niestety nie jest wyczuwalny.,natomiast smak korzenia imbiru jest bardzo delikatny(czuć go na podniebieniu po jakimś czasie:) )Przeważa w tej herbatce zdecydowanie owoc Liczi , który czuć bardzo intensywnie;) i smakuje tez bardzo dobrze.Lekki smak bez goryczy został uzyskany dzięki starannie wyselekcjonowanym i wysuszonym listkom herbaty.
Nie ukrywam ze ostatnio, herbaty o smaku i aromacie Lychee bardzo mi smakują (napewno ja lub siostra opiszemy jeszcze nie-jedna ;))....dlatego wyszukuje teraz w sklepach wszelakie herbaty które posiadają ten egzotyczny owoc w składzie;p .Po owocu Flaszowca(numer 1:)) to chyba mój ulubiony smak...Jest również tropikalny, egzotyczny, słodki..mmm.
Dla mnie White Tea Lychee- Ginger to udana i smaczna kompozycja, mogę ja polecić z czystym sumieniem:)
Skład:
Herbata biała(78%),aromat, maltodekstryna, imbir(2.6%),liczi(1,5%)
p.s pierwszy raz napotkałam na cukier maltodekstrynę w składzie...To dlatego herbata jest jak dla mnie- osoby nie słodzącej delikatnie słodka,ale myślę ze ten cukier niepotrzebny w herbacie.....
Co wy sadzicie o herbatach białych(piramidki) Liptona?:)
środa, 12 grudnia 2012
Truskawkowa od Posti
Witam;)Przechadzając się miedzy pólkami sklepowymi natknęłam się na herbatkę zieloną z kawałkami truskawek z Posti. Zarówno opakowanie jak i smak truskawki mnie zaciekawił, wiec koniecznie musiałam ja spróbować.
Herbata ma przyjemny delikatny -słodki aromat truskawek. W smaku truskawka tez jest wyczuwalna ale nie jakoś bardzo.(raczej taki delikatny subtelny posmak truskawki jest wyczuwalny). Herbata ku mojemu zdziwieniu jest dość mętna czyżby przez te truskawki?Po wysypaniu i sprawdzeniu zawartości worka z herbata widać drobniutkie pestki truskawek.
Poniżej przedstawiam skład:
mieszanka herbat zielonych, truskawka(10%), aromat.
Minusem jest to ze po zaparzeniu na dnie szklanki zbiera się osad herbaciany który jest także widoczny na dnie pudelka z herbatą.
Herbata pakowana jest po 20 torebek .Torebki są okrągłe- pakowane luźno.
Ogólnie daje tej herbacie ocenę 4, nie zawiodłam się ;)
Sposób parzenia:
Torebkę herbaty należy zalać wodą o temperaturze ok. 75-90 st. C (220-250 ml) i zaparzać przez 1-3 minut.
Próbowaliście już ją? Jak wam smakuje? Czekam na komentarze;)
Herbata ma przyjemny delikatny -słodki aromat truskawek. W smaku truskawka tez jest wyczuwalna ale nie jakoś bardzo.(raczej taki delikatny subtelny posmak truskawki jest wyczuwalny). Herbata ku mojemu zdziwieniu jest dość mętna czyżby przez te truskawki?Po wysypaniu i sprawdzeniu zawartości worka z herbata widać drobniutkie pestki truskawek.
Poniżej przedstawiam skład:
mieszanka herbat zielonych, truskawka(10%), aromat.
Minusem jest to ze po zaparzeniu na dnie szklanki zbiera się osad herbaciany który jest także widoczny na dnie pudelka z herbatą.
Herbata pakowana jest po 20 torebek .Torebki są okrągłe- pakowane luźno.
Ogólnie daje tej herbacie ocenę 4, nie zawiodłam się ;)
Sposób parzenia:
Torebkę herbaty należy zalać wodą o temperaturze ok. 75-90 st. C (220-250 ml) i zaparzać przez 1-3 minut.
Próbowaliście już ją? Jak wam smakuje? Czekam na komentarze;)
wtorek, 11 grudnia 2012
Zielona herbata.i tajemniczy złocien.....:)
Witam:)
Jedno jest pewne jeśli mam ochotę na dobrą herbatę to firma
Bio Active mnie nie zawiedzie!
Dziś miałam ochotę na zieloną…zaparzyłam sobie wiec Zieloną
z Bio Active o aromacie opuncji i
mango..;)
Lubie ta serie herbatek ,maja bardzo intensywne ,słodkie, owocowe
aromaty;)mimo ze wadą jest to ze każda torebka nie jest pakowana oddzielnie…..a
w dwie większe folijki (po 10szt każda)J,ale przyznam ze z ta ucieczką aromatu nie jest tak źle…wystarczy
pudełeczko
i folijkę szczelnie zamknąć;)
Herbata zielona o smaku opuncji i mango to takie „cieple” połączenie owoców z kwiatami czyli tym co w przyrodzie najlepsze-dla mnie to taki „wakacyjny”smak który przywołuje urlopowe wspomnienia..:) Herbata idealnie smakuje -ciepła kilka minut po zaparzeniu. Smak zielonej herbaty jest delikatny, nie posiada goryczy, poza intensywnym smakiem i aromatem mango i opuncji herbata zachwyca nuta kwiatową -została wzbogacona w płatki złocienia(chryzantemy) .Nie powiem ze to połączenie nie udane, wręcz przeciwnie herbata zaskakuje naprawdę pozytywnie wyszukanym owocowo-kwiatowym aromatem..mmm;)sama przyjemność picia;)!
Herbata jest naprawdę dobra! smakuje lepiej (bardziej wraziscie czuć liście herbaciane) niż expresowa z miałkim suszem liści.Ta ma mniej drobny susz w torebeczkach tak wiec liście zdaje się ze są lepsze jakościowo i.... jak na liściasta przystało- wyrazisty smak!
Jeśli ktoś nie próbował a lubi eksperymentować(tzn
nie pija tylko czarnej herbatki, i ewent. „zwykła” zielona od święta) to
powinien koniecznie spróbować!
Skład:
Herbata zielona: 84%,skorka pomarańczy, aromaty ,liść
opuncji figowej 2%,owoc mango2%, płatki kwiatu złocienia 2%
Zalać woda o temp.90 stopni C ,zaparzać 2-3minuty
niedziela, 9 grudnia 2012
Green Hills owocowa moc!!!
Wpis dodany przez Natalia
Cześć;) Na dworze już ujemne temperatury nadchodzi małymi krokami astronomiczna zima.
Cześć;) Na dworze już ujemne temperatury nadchodzi małymi krokami astronomiczna zima.
Jestem ostatnio trochę przeziębiona więc postanowiłam sięgnąć dziś po herbatkę z Biedronki a mianowicie malinę
z kardamonem z Green Hills na rozgrzanie;)
Herbatka ma wyrazisty
smak i aromat owoców maliny oraz subtelny kardamonu. Połączenie dojrzalej
maliny z pikantną nuta kardamonu to strzał w dziesiątkę.Poniżej przedstawiam jej skład;)
Green Hills- Malina i kardamon
Skład : hibiskus, jabłko, liść jeżyny słodkiej, skórka pomarańczy,
kardamon(2,6%), malina( 2%),płatki róży
Czas parzenia:8-10minut
Wyprodukowana przez: Multeafil Sp.o.o Dobrzyca
Z tej serii polecam również:
herbatkę owocowa o intensywnym dobrze
wyczuwalnym smaku i aromacie jeżyny;)
Obie herbatki są pakowane po 20 sztuk. Torebeczki maja
kształt piramidki aby móc lepiej delektować się głębokim smakiem owoców.
Opakowania tych herbatek przypadły mi do gustu , wyraziste
kolory rzucają się w oczy. Polecam.
Póbowaliście już je? czekam na wasze opinie i komentarze;)
"Zielona" Teekanne,inspiracja dla zmysłów.....
Dziś:) opisze herbatę Green Tea z aromatem Cranberry, raspberry FIRMY Teekanne.
To wyborna kompozycja zielonej herbaty, uzupełniona bogatym i świeżym smakiem żurawiny
i maliny.
Jak na porządna firmę przystało, każda torebka(jest ich 20) jest pakowana oddzielnie tzn w oddzielną „kopertkę”,dzięki temu mamy pewność ze aromat będzie intensywniejszy
po zaparzeniu a nie zwietrzały.
Firma Teekanne ma w swoim asortymencie dobre herbaty, tak
tez jest z tą- łagodny smak zielonej herbaty wysuwa się na czoło, potem nasze
nozdrza wyczuwają owocowy zapach żurawiny i maliny,…. napar jest jasny, ma lekko
zielonkawą barwę …razem daje to udane połączenie,i przyjemną ucztę dla
zmysłów.
Mi smakuje a Wam??:)
Mi smakuje a Wam??:)
Sklad herbaty:
Green tea-90%,Canberry
flavour, raspbeery flavour, cranberry,
raspberry.
Herbatkę należy zalewać
wrzątkiem( temp okolo100 C ) i parzyć od 3 do 5min.
piątek, 7 grudnia 2012
Kilka faktów o zielonej herbacie…..
Wpis dodany przez Natalia
Witam .Przedstawię dziś kilka faktów na temat zielonej herbaty ,które udało mi się znaleźć.
1. Na myszach zostały przeprowadzone badania jak picie zielonej herbaty może przyczynić się do zmniejszenia wrażliwości skóry na promienie słoneczne a więc jej ochronnym wpływem na nasz organizm. Badania wykazały że u myszy które piły ”zielony” napar oparzenia słoneczne pojawiły się znacznie później niż u myszy które go nie piły.Polecam więc tą herbatkę wszystkim którzy dbają o swoja skórę i chcą opóźnić proces starzenia się skóry wywołany promieniowaniem słonecznym;)
2. Naukowcy z Uniwersytetu Newcastle i Dundee (czasopismo Phytomedicine) stwierdzili ze regularnie pijąc zieloną herbatę chronimy nasz mózg przez chorobą Alzheimera. Może więc polecimy tą herbatkę naszym dziadkom?;)
3. Zielona herbata posiada właściwości antywirusowe ,zapobiega skutkom grypy i przeziębienia. Wywar z zielonej herbaty możemy nawet używać do płukania gardła w stanach zapalnych. W okresie jesiennym na pewno nam się przyda;)
4. Zużytych liści herbaty nie należy wyrzucać , warto je zachować by potem wykorzystać je przy schorzeniach bakteryjnych i grzybiczych stóp.Wystarczy dodać je do miski z ciepłą woda i moczyć przez kilka minut w sporządzanym wywarze stopy;) Dodanie liści zielonej herbaty pozwoli znacznie zredukować ryzyko infekcji bakteryjnych i grzybiczych na które coraz więcej wiele osób się uskarża.
Więcej ciekawostek na temat zielonej herbaty przedstawię innym razem dlatego zapraszam do regularnego zaglądania na blog;)
Witam .Przedstawię dziś kilka faktów na temat zielonej herbaty ,które udało mi się znaleźć.

1. Na myszach zostały przeprowadzone badania jak picie zielonej herbaty może przyczynić się do zmniejszenia wrażliwości skóry na promienie słoneczne a więc jej ochronnym wpływem na nasz organizm. Badania wykazały że u myszy które piły ”zielony” napar oparzenia słoneczne pojawiły się znacznie później niż u myszy które go nie piły.Polecam więc tą herbatkę wszystkim którzy dbają o swoja skórę i chcą opóźnić proces starzenia się skóry wywołany promieniowaniem słonecznym;)
2. Naukowcy z Uniwersytetu Newcastle i Dundee (czasopismo Phytomedicine) stwierdzili ze regularnie pijąc zieloną herbatę chronimy nasz mózg przez chorobą Alzheimera. Może więc polecimy tą herbatkę naszym dziadkom?;)
3. Zielona herbata posiada właściwości antywirusowe ,zapobiega skutkom grypy i przeziębienia. Wywar z zielonej herbaty możemy nawet używać do płukania gardła w stanach zapalnych. W okresie jesiennym na pewno nam się przyda;)
4. Zużytych liści herbaty nie należy wyrzucać , warto je zachować by potem wykorzystać je przy schorzeniach bakteryjnych i grzybiczych stóp.Wystarczy dodać je do miski z ciepłą woda i moczyć przez kilka minut w sporządzanym wywarze stopy;) Dodanie liści zielonej herbaty pozwoli znacznie zredukować ryzyko infekcji bakteryjnych i grzybiczych na które coraz więcej wiele osób się uskarża.
Więcej ciekawostek na temat zielonej herbaty przedstawię innym razem dlatego zapraszam do regularnego zaglądania na blog;)
czwartek, 6 grudnia 2012
Herbatę-słodzić czy nie??:) „Biała Śmierć” co to takiego? ?
Witam:) Czym najlepiej słodzić herbatę??Dzis postaram się odpowiedzieć na to pytanie.
Są osoby które nie wyobrażają sobie herbaty bez....
cukru!
Ja kiedyś miałam podobnie, ale teraz już po niego nie sięgam ,
odzwyczaiłam się;)cale szczęście. Żeby nie było tak strasznie, ze po przeczytaniu tego posta już od dziś
pijemy herbatę która nam nie smakuje
to mam godnego zastępcę dla cukru ,jest nim….-miód;) Już od dziś
postarajmy się zadbać żeby znalazł się na naszej półce(tylko wybierzmy ten
prawdziwy ! nie sztuczny) Poniżej powody dla których powinnyśmy zrezygnować z
cukru.
Kilka informacji na
temat cukru i miodu.
Cukier-
to
sacharoza rodzaj dwucukru, powstaje z trzciny cukrowej lub buraków, są również
cukry owocowe fruktoza –otrzymywane z zbóż (ten rodzaj cukru ma niższy indeks glikemiczny jest cukrem prostym) oraz cukry mlekowe-laktoza i inne.
Niestety to on zasłużył sobie na miano „Białej Śmierci”, bo w praktyce działa
on szkodliwie na nasz organizm. Osłabia funkcje obronne, immunologiczne naszego organizmu,poza tym osłabia wzrok,
zaburza proces wchłaniania wapnia i magnezu, powoduje niestrawność, niszczy
żeby, wywołuje cukrzyce i problemy z krążeniem, podnosi poziom cholesterolu i
przyczynia się do zwiększonego ryzyka otyłości, to tylko niektóre jego minusy.
Cukier sam z natury nie jest taki zły, ale proces jego
przetwarzania z trzciny cukrowej do czystej postaci spowodował iż stracił on
cenne właściwości w wysokiej temp.
zginęły m.in. witaminy, mikroelementy..;/przez co stał się dla naszego organizmu niemal trucizna
„wszechobecna” To co w wyniku procesu
przetwarzania usunięto - białka, witaminy i substancje mineralne stało się przyczyną niekompletnego metabolizmu
węglowodanów i w efekcie powoduje to
tworzenie się toksyn takich jak kwas pirogronowy. Kwas pirogronowy kumuluje się
w mózgu i systemie nerwowym, a” nienormalne „ cukry w czerwonych ciałkach krwi.
Zakłóca to oddychanie komórek i powoduje brak odpowiedniej ilości tlenu
niezbędnego do normalnego funkcjonowania organizmu.
Miód
-słodki ,płynny (początkowo-potem ulega krystalizacji),lepki
produkt spożywczy,produkowany przez pszczoły. Jest to cukier prosty.Miód
zawiera glukozę, fruktozę, aminokwasy, mikroelementy takie jak magnez, wapń,
żelazo, potas, B-karoten, enzymy (z gruczołów ślinowych pszczół),
acetylocholinę (między innymi obniża ciśnienie krwi), witaminy z grupy B, kwas
foliowy i inne. Pszczoły ze śliną dodają
do miodu również enzym, który rozdziela sacharozę automatycznie na
glukozę i fruktozę (cukry proste), które nasz organizm wchłania bez większego
wysiłku, w przypadku cukru nasz organizm nie radzi sobie tak dobrze, musi na to
zużyć sporo energii.Musimy tez pamiętać ze mimo iż łyżka miodu zawiera więcej
kalorii niż łyżka cukru, to jednak miód jest znacznie słodszy i wystarczy jego
niewielka ilość żeby uzyskać słodkość równą łyżeczce cukru..;) Poza tym
miód w porównaniu do cukru ma szeroki
wachlarz zapachowy w zależności jaki rodzaj wybierzemy, możemy delektować się jego
kwiatowym aromatem i smakiem;)
P.S
Wystarczy ulubioną herbatę posłodzić niewielka ilością miodu(lub syropu klonowego) ,i już można zapomnieć o białym odpowiedniku który więcej szkodzi niż pomaga. Herbata z miodem jest słodka i zyskuje dodatkowo kwiatowy smak..;)mmm a jaka jest zdrowa !!!:)
hmm...a czy Wy lubicie miód???
środa, 5 grudnia 2012
Tęcza smaków….;)
Dzis przedstawię w skrócie herbatki Loyda -piramidki,Tu naprawdę jest w czym wybierać, bardzo duży wybór smaków w tym herbata czarna, zielona i owocowa;)
Piramidalny kształt saszetki gwarantuje szybszy i efektywniejszy proces zaparzania, dzięki temu można cieszyć się bogatszą gamą doznań..;)
Jesli chodzi o herbatki owocowe to ich barwa jest bardzo intensywna po zaparzeniu, aromat mocny, wyczuwalny-intensywny,smak wyrazisty owocowy( w tych smakach co piłam nie wyczuwałam kwaśnego ani cierpkiego owocowego posmaku) tak wiec herbaty na 5! Smak Pigwa i mirabelki ..mmm pyszna!Aromat bardzo wyrazisty z początku skojarzył mi się z zapachem(grzańca) nic dziwnego bo on tez jest robiony na śliwkach…Smak bardzo delikatny, barwa złocisto- zółta. Przypomina barwą herbatę zieloną ponieważ jest bardzo jasna,nie ma tu jednak odcienia zieleni (barwa zółta od owoców -śliwa mirabelka jest barwy zółtej i owoc pigwy również) Spróbujcie koniecznie;)
P.s Hmm….a wam która z herbat Loyda smakuje najlepiej?:)
Piramidalny kształt saszetki gwarantuje szybszy i efektywniejszy proces zaparzania, dzięki temu można cieszyć się bogatszą gamą doznań..;)
Jesli chodzi o herbatki owocowe to ich barwa jest bardzo intensywna po zaparzeniu, aromat mocny, wyczuwalny-intensywny,smak wyrazisty owocowy( w tych smakach co piłam nie wyczuwałam kwaśnego ani cierpkiego owocowego posmaku) tak wiec herbaty na 5! Smak Pigwa i mirabelki ..mmm pyszna!Aromat bardzo wyrazisty z początku skojarzył mi się z zapachem(grzańca) nic dziwnego bo on tez jest robiony na śliwkach…Smak bardzo delikatny, barwa złocisto- zółta. Przypomina barwą herbatę zieloną ponieważ jest bardzo jasna,nie ma tu jednak odcienia zieleni (barwa zółta od owoców -śliwa mirabelka jest barwy zółtej i owoc pigwy również) Spróbujcie koniecznie;)
P.s Hmm….a wam która z herbat Loyda smakuje najlepiej?:)
poniedziałek, 3 grudnia 2012
Herbaciana przyjemność dla wszystkich zmysłów….;)
Moj „Skarb” znalazłam w supermarkecie Biedronka….wtedy jeszcze nie wiedziałam ze w tym pudełeczku znajdę mój wymarzony smak…
Wszystko zaczęło się gdy na półce sklepowej znalazłam herbatę z firmy Bio- Active o smaku flaszowca (rodzaj drzewa lub krzewu z Ameryki lub Afryki)Nazwa wtedy jeszcze obca dla mnie… z ciekawości postanowiłam go spróbować ….
Ten smak i aromat były niepowtarzalne-takie egzotyczne ,urzekły mnie tak bardzo ze herbata stała się moja ulubioną
) Smak i aromat herbatki jest taki tropikalny,egzotyczny ,słodkawy o
subtelnym ale wyrazistym aromacie Flaszowca…opisywać można długo ale co
by nie napisać to i tak trzeba po prostu spróbować…
Kilka miesięcy później znalazłam w Tesco ten sam smak herbatki ale z marki „Malwa”,
również i ta herbatka miała wyrazisty smak owocu Flaszowca, może nie
tak delikatny smak(gorsza jakość),aromat mniej subtelny…ale była
znacznie tańsza..wiec kupowałam je na przemian…Długo jednak moje
szczęście nie trwało…bo herbatki po jakimś czasie znikły z półek
sklepowych;( byłam bardzo zawiedziona …..niestety nadal nie wiem czemu
je wycofali( podobno eksport surowca jest mało opłacalny….ale czy to
miało jakiś wpływ…hmm?)
Pewnego razu kupiłam w Biedronce herbatę zieloną, właściwie mieszankę herbaty zielonej z białą o smaku aloesu (Złoty Smok)… nie spodziewałam się czegoś nadzwyczajnego(napewno nie tego ze będzie to właśnie „Ten” smak)…a jednak wspomnienia wróciły… przypomniał mi się smak Flaszowca…. (czyżby aloes miał z nim aż tyle wspólnego?,czy to nazwa była nie taka jak powinna być? bo czy aloes tak smakuje?) Niedawno wypiłam ostatnia torebkę tej herbatki- delektowałam się tym najwspanialszym cudem natury(Flaszowiec) ten smak mi się chyba nigdy mi się nie znudzi(nie wspominając już o walorach zdrowotnych herbaty białej i zielonej….mmm;))
Było to idealne połączenie herbaty- było bo herbatę prawdopodobnie wycofali z obrotu bo już w Biedronce jest niewidzę….;-( Cóż zostaje czekać na kolejną….
Hmmm… a czy u was są może herbatki z owocu Flaszowca? jak wam ona smakuje ? czekam na komentarze i wasze opinie:)
Wszystko zaczęło się gdy na półce sklepowej znalazłam herbatę z firmy Bio- Active o smaku flaszowca (rodzaj drzewa lub krzewu z Ameryki lub Afryki)Nazwa wtedy jeszcze obca dla mnie… z ciekawości postanowiłam go spróbować ….
Ten smak i aromat były niepowtarzalne-takie egzotyczne ,urzekły mnie tak bardzo ze herbata stała się moja ulubioną

Pewnego razu kupiłam w Biedronce herbatę zieloną, właściwie mieszankę herbaty zielonej z białą o smaku aloesu (Złoty Smok)… nie spodziewałam się czegoś nadzwyczajnego(napewno nie tego ze będzie to właśnie „Ten” smak)…a jednak wspomnienia wróciły… przypomniał mi się smak Flaszowca…. (czyżby aloes miał z nim aż tyle wspólnego?,czy to nazwa była nie taka jak powinna być? bo czy aloes tak smakuje?) Niedawno wypiłam ostatnia torebkę tej herbatki- delektowałam się tym najwspanialszym cudem natury(Flaszowiec) ten smak mi się chyba nigdy mi się nie znudzi(nie wspominając już o walorach zdrowotnych herbaty białej i zielonej….mmm;))
Było to idealne połączenie herbaty- było bo herbatę prawdopodobnie wycofali z obrotu bo już w Biedronce jest niewidzę….;-( Cóż zostaje czekać na kolejną….
Hmmm… a czy u was są może herbatki z owocu Flaszowca? jak wam ona smakuje ? czekam na komentarze i wasze opinie:)
Odprężenie i relaks……
Wpis dodany przed Natalia
Po ciężkim dniu pracy niejedna osoba ma ochotę na coś relaksującego a zarazem uspokajającego .Ja dziś sięgnęłam po melisę z pomarańczą z Herbapolu ” Zielnik Polski”. Takie połączenie zaowocowało subtelnym smakiem ziół połączonych z delikatnym posmakiem pomarańczy. Oprócz tego ze melisa odpręża to warto pamiętać ze zaletą tej herbatki są tez przeciwutleniacze które chronią nasz organizm przez wolnymi rodnikami które odpowiadają za szybsze starzenie się organizmu.
Podstawowe informacje :
-w każdym opakowaniu 20 sztuk herbaty
-skład: liść melisy 86.6%, naturalny aromat cytrusowy, owocnia pomarańczy 2%
-sposób przygotowania: zalewać wrzątkiem temp.ok 100 °c parzyć pod przykryciem przez 10minut
Z,, Zielnika Polski dostępne są również melisa z pigwą, rumianek z brzoskwinią, mięta z pomarańczą.
Te herbatki polecam też osobom które nie lubią smaku naturalnych ziół a chcą wykorzystać ich zdrowotne właściwości.
Po ciężkim dniu pracy niejedna osoba ma ochotę na coś relaksującego a zarazem uspokajającego .Ja dziś sięgnęłam po melisę z pomarańczą z Herbapolu ” Zielnik Polski”. Takie połączenie zaowocowało subtelnym smakiem ziół połączonych z delikatnym posmakiem pomarańczy. Oprócz tego ze melisa odpręża to warto pamiętać ze zaletą tej herbatki są tez przeciwutleniacze które chronią nasz organizm przez wolnymi rodnikami które odpowiadają za szybsze starzenie się organizmu.
Podstawowe informacje :
-w każdym opakowaniu 20 sztuk herbaty
-skład: liść melisy 86.6%, naturalny aromat cytrusowy, owocnia pomarańczy 2%
-sposób przygotowania: zalewać wrzątkiem temp.ok 100 °c parzyć pod przykryciem przez 10minut
Nowa wersja opakowania
Te herbatki polecam też osobom które nie lubią smaku naturalnych ziół a chcą wykorzystać ich zdrowotne właściwości.
niedziela, 2 grudnia 2012
Szklaneczki, kubeczki, filizaneczki….?
Chciałam wam
w tym wątku w pełnej odsłonie przedstawić jak wygląda ta filiżaneczka
o której pisałam w jednym z poprzednich wpisów.... jest śliczna…i co
najważniejsze widać barwę herbaty którą aktualnie pijemy -chociaż nie
oznacza to ze porcelana jest zła (wręcz przeciwnie tez ja uwielbiam),
ale ostatnio sobie upodobałam przezroczyste…;)(szkoda jedynie ze uchwyt
nie jest bardziej poręczny:)
zdjęcia znajdziecie poniżej…;)
p.s poniżej zdjecia innej filiżaneczki również od „Liptona” -zakupiona kilka lat temu;)
p.s.czekam na opinie i komentarze z czego Wy lubicie najbardziej pić herbatę?;)

p.s poniżej zdjecia innej filiżaneczki również od „Liptona” -zakupiona kilka lat temu;)
p.s.czekam na opinie i komentarze z czego Wy lubicie najbardziej pić herbatę?;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)