Pikantna Róża ;)

Wpis dodany przez Natalia

Witam. Dziś opisze herbatke którą nie tak dawno udało mi się zakupić po części za namowa ekspedientki w sklepie;) Jest to herbatka z firmy ,,Taheebo'' pakowanej w Polsce a konkretnie w mieście  w którym mieszkam Krakowie;)
Dla bardziej wtajemniczonych herbatki te można kupić w sklepach o nazwie ,,Taheebo'';) W Krakowie z tego co się orientuje na pewno są dwa takie punkty. Można je również dostać w większych supermarketach Tesco czy Auchan;)

Tym razem skusiłam się na herbatkę o nazwie ,,Pikantna Róża''.Herbatki te posiadaj na opakowaniu numerki w celu szybkiej identyfikacji. Ta ma akurat  numer 27. Jest to herbata Pu-erh (herbata czerwona o właściwościach odchudzających-herbatę Pu-erh opisywałam we wcześniejszych postach) z różą i czerwonym pieprzem. Ciekawe połączenie.

Smak
Obawiałam się kupując tą herbatkę smaku czerwonego pieprzu....ale ekspedientka uspokoiła mnie ze jest on bardzo delikatnie wyczuwalny.No i rzeczywiście dzięki  intensywnemu posmakowi róży jest minimalnie wyczuwalny na jeżyku;)Smak wyrazisty herbaty czerwonej w której przeważa głownie róża. Poza tym w smaku można doszukać się hibiskusa czy aronii dzięki lekko kwaśnemu posmakowi. Herbatka ma owocowo-kwiatowy smak.W sam raz na te zimniejsze dni i nie tylko.

Aromat
Intensywny różany, słodki, lekko kwaśny(przy większej ilości może on być intensywniejszy)

Barwa
czerwona o średniej intensywności, klarowna

Według danych podanych przez producenta herbatę należy zaparzać w temperaturze 95 stopni Celsjusza przez ok.3-5 minut ,w proporcji 0.5 łyżeczki na filiżankę.


Skład herbaty podany na opakowaniu:
-herbata Pu-erh 51%
-hibiskus
-dzika róża 10%
-jabłko
-głóg- owoc
 -aronia-owoc
-aromat
-pieprz czerwony
-2% płatki róży

Skład całkiem przyzwoity a te  dodatkowe,,aromaty'' muszę jej  po prostu wybaczyć;)

Na duży plus zasługują widoczne przez woreczek duże kawałki owoców,róży oraz  liści herbaty. Gdzieniegdzie widać również wysuszone części gałązek bądź ,,czegoś'' co je przypomina.Zapewne służą one jako wypełniacz zwiększający masę herbatki.Nie wpływają one jednak negatywnie na smak herbaty, dlatego nie będę się tego tak czepiać tym bardziej ze za 75 gramów płacimy niecałe 10 zł  wiec w porównaniu z innymi herbatami sypanymi całkiem tanio.

Próbowaliście jakieś herbatki ,,Taheebo''? Czy skusicie się na ,,Pikantną Różę''?